W sobotę 26. października odbyło się spotkanie blogerek w Zamościu. Data o tyle symboliczna, że dla połowy obecnych dziewczyn (w tym mnie) była to rocznica poznania :) Tak, tak - poznałyśmy się osobiście rok temu dzięki Ewelince i Silver :*
Tym razem pogoda rozpieszczała nas już od samego rana! Ciepłe, wiosenne niemalże powietrze i słońce wywoływały uśmiech na twarzach od pierwszych godzin dnia (aż szkoda, że zmiana czasu nie miała miejsca po południu to wtedy mogłybyśmy spędzić tę godzinę gratis razem!). Do Zamościa wybrałyśmy się autem z Agnieszką, Anetą i Elą - tu szczególne podziękowania należą się Agi bratu, który cało i zdrowo dowiózł nas na czas a potem cierpliwie czekał aż się nagadamy :).
Zamojska starówka przywitała nas pełnym słońcem a restauracja Muzealna, w której się umówiłyśmy, okazała się być strzałem w dziesiątkę - to głównie za sprawą widoku za oknem oraz klimatycznego, akordeonowego akompaniamentu pana pod oknem :). Momentami wiało sandałem, ale i tak czułyśmy się wyjątkowo (mam nadzieję, że reszta dziewczyn też tak to odebrała) oraz miałyśmy świetną zabawę pt. "Jaka to melodia".
Oto my
zdjęcie pt. "Zaciesz" |
w składzie:
1. Agnieszka - http://agnesbeauty.blogspot.com/
2. Marzena - http://marzena84beauty.blogspot.com/
3. Paulina - http://www.making-myself-beauty.blogspot.com/
4. Justyna - http://www.beautyineverymoment.blogspot.com/
5. Sylwia - http://kobieca-rzeczywistosc.blogspot.com/
6. Ewelina - http://w-mojej-kosmetyczce.blogspot.com/
7. Paulina - http://www.caipiroska1.blogspot.com/
8. Natalia - http://kosmetyczne-rewolucje.blogspot.com/
9. Wioleta - http://mala-wredota-bloguje.blogspot.com/
10. Sylwia - http://kosmetykowy.blogspot.com/
11. Aneta - http://aneniakosmetyki.blogspot.com/
12. Karolina - http://kosmetyczna-szuflada.blogspot.com/
13. Monika - http://wodcieniachfioletu.blogspot.com/
14. Monika - http://probki-testowanie-recenzje.blogspot.com/
15. Ania - http://kosmetyczkaani.blogspot.com/
16. Agnieszka - http://kolorowyswiatkobiety.blogspot.com/
17. Ela - http://elastokrotka.blogspot.com/
18. i ja :)
Za organizację spotkania zabrała się Sylka i należą jej się wielkie buziaki za chęci oraz brawa za ogarnięcie wszystkiego na najwyższym poziomie :*
Tradycyjnie od rana ze stresu nie mogłam jeść i z wielkim apetytem rzuciłam się na obiad, który był naprawdę smaczny! Rosołek idealnie doprawiony, pyszne kluseczki a drugie danie, mimo mylącego wyglądu, okazało się być tym, co wybrałam, więc także wsunęłam je ze smakiem (o ile moje tempo jedzenia można tak nazwać :/). Najedzone i bez burczących brzuchów mogłyśmy się wreszcie rozgadać :) i podelektować pysznymi babeczkami przygotowanymi przez naszą Elę
W międzyczasie Sylwia rozdawała nam upominki ufundowane przez firmy
Około 15:00 przyjechała do nas Dagna z firmy Soraya i opowiedziała nam o nowych produktach firmy
W trakcie jej prezentacji odwiedziły nas dwa przesłodkie elfy, które postanowiły pomóc mamie i od razu stały się naszymi ulubieńcami
Majkel jadł mi z ręki
a Mati okazał się być niezłym siłaczem! Hardkorowy koksu niech drży ;)
Na koniec zrobiłyśmy sobie jeszcze fotki sponsorowane
z pudełkami Original Source
i Dagną oraz torbami od Sorayi
Te kilka godzin minęło nam w mgnieniu oka - mam wrażenie, że im dłużej się znamy, tym szybciej czas nam ucieka! Zawsze pozostaje niedosyt, ale dzięki temu mamy też większą motywację do organizacji kolejnych spotkań.
Upominki otrzymałyśmy od Embryolisse, Eveline, Evree, Glazel, Global Cosmed Group - Apart Natural, Home Delight, IVR, Joanna, Lee Stafford, Lemax, Original Source, Soraya, Tenex - Vintage Body Oil, Verona.
zazdroszczę, fajne zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńbardzo się cieszę, że mogłyśmy się bliżej poznać :-)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że wkrótce znowu się zobaczymy :-)
Ale się uśmiałam - "Hardkorowy koksu niech drży" :D Widzę, że moi chłopcy podbili serca wszystkich dziewczyn :) Już się boję, co będzie za kilka lat :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę spotkania i kosmetyków Lee :DD
OdpowiedzUsuńOd rana wiedziałam, że to będzie udany dzień :)
OdpowiedzUsuńMajkelowi bardzo się podobało, jak ciocia go karmiła :D Szczególnie smaczna była posypka z babeczek :)
OdpowiedzUsuńcudowne spotkanie, ach małe dzieci Cię lubią widzę:P
OdpowiedzUsuńŚwietna fotorelacja ;) Fajnie było się znowu spotkać ;) Szkoda tylko że ten czas tak szybko płynął :(
OdpowiedzUsuńwidzę little hotties :D fajne są, polubiłam je ;)
OdpowiedzUsuńSpotkanie było fantastyczne, bardzo miło spędziłam to sobotnie popołudnie, świetna relacja, podziękowania oczywiście przekażę :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Super spotkanko, byłam w Zamościu na wakacjach w jeden dzień, piękny rynek macie :)
OdpowiedzUsuńCiekawe kosmetyki dostałyście ;) A Ty znów świetnie wyglądałaś ;))
OdpowiedzUsuńNa pewno super się bawiłyście :)
OdpowiedzUsuńByło wspaniale!!:)
OdpowiedzUsuńTo musiało być super spotkanie :)
OdpowiedzUsuńTeż jestem z Zamościa :)
OdpowiedzUsuń