Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 19 kwietnia 2012

Mariza - moje pierwsze zakupy

Jako, że kwiecień ma się już ku końcowi, a ja dzielnie się trzymam i nie wydaję kasy na zbędne kosmetyki, postanowiłam sobie zrobić prezent z tej okazji i zamówić parę rzeczy z Marizy. Oto co wybrałam sobie w katalogu 8:


1. matujący puder ryżowy 

- ten produkt zaciekawił mnie najbardziej:

O produkcie:
"Długotrwale matuje cerę i utrwala makijaż. Lekka formuła idealnie łączy się ze skórą, umożliwiając jej swobodne oddychanie. Biały kolor pudru po nałożeniu na twarz staje się całkowicie transparentny. 
Formuła pudru oparta na zmikronizowanych ziarenkach ryżu posiada bardzo duże zdolności absorbcyjne, dzięki czemu skutecznie pochłania nadmiar sebum i matuje skórę na wiele godzin"

Brzmi jakby był to puder idealny dla mnie. Nie znam się za bardzo, ale skład chyba nie zachwyca (5 razy powtarza się słowo 'paraben') - mam nadzieję, że nie wyrządzi mi krzywdy.
17,9 zł/5 g


2. ekstrakt z róży, tonik bezalkoholowy (cera naczynkowa) 

- był w zestawie z mleczkiem (razem 20,3 zł) i pomyślałam, że może w końcu zacznę używać kosmetyków przeznaczonych do mojej cery...

O produkcie:
"Tonik bezalkoholowy przeznaczony do codziennej pielęgnacji cery naczynkowej. Delikatnie usuwa resztki makijażu, tonizuje i odświeża skórę. Wzbogacony w ekstrakt z róży, wzmacnia i uelastycznia naczynka krwionośne zapobiegając ich kruchości i pękaniu. D-pantenol alantoina intensywnie nawilżają skórę, łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia. Tonik przywraca cerze świeżość, zdrowy wygląd i koloryt."

Bardzo podoba mi się ten opis i mam nadzieję, że będę zadowolona.
11,6 zł/150 ml


3. ekstrakt z róży, mleczko do demakijażu (cera naczynkowa)


O produkcie:
"Delikatnie i skutecznie usuwa makijaż oraz inne zanieczyszczenia nie naruszając naturalnej bariery hydrolipidowej skóry. Zawiera ekstrakt z róży, który wzmacnia naczynka krwionośne, zapobiega ich kruchości oraz opóźnia procesy starzenia się skóry. Olejek jojoba, d-pantenol i alantoina łagodzą podrażnienia i zaczerwienienia naskórka oraz przyspieszają proces jego regeneracji. Cera staje się odpowiednio nawilżona, miękka i aksamitnie gładka"

Oba produkty pachną prześlicznie, od razu przypomina mi się konfitura różana :) 
12,2 zł/150 ml


4. lakier do paznokci nr 44 

(na zdjęciu jedna warstwa malowana na szybko, na kolanie):


Kolor jest prześliczny :) takiego błękitu jeszcze nie miałam. Nie spodziewam się jakiejś mega trwałości, ale w tej cenie z pewnością kupię jeszcze nie jeden odcień
3,9 zł/5 ml


5. transparentny puder sypki

W obowiązującym katalogu wszystkie pudry sypkie (transparentny, naturalny i rozświetlający) są w promocji a ja wybrałam ten pierwszy.

O produkcie:
"Lekka konsystencja pudru idealnie dopasowuje się do koloru skóry, matuje jej tłuste partie i utrwala makijaż. Nie zatyka porów"


10,9 zł/15g

Na zdjęciu puder ryżowy i transparentny:



Już nie mogę się doczekać kiedy ich użyję!


Miałyście coś może z Marizy? Jak Wasze odczucia?
Mnie w katalogu kusiły jeszcze inne produkty, ale na nie przyjdzie jeszcze czas :)

8 komentarzy:

  1. pojęcia nie miałam, że to firma katalogowa :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. katalogowa też, bo podobno kosmetyki są dostępne również w niektórych sklepach

      Usuń
  2. Ciekawe jak spisze sie seria do cery naczynkowej..?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też jestem ciekawa (mam póki co za sobą jeden dzień testów)

      Usuń
  3. Nie wiedziałam, że firma Mariza ma katalogi. Czy to sprzedaż bezpośrednia ? Tak jak Oriflame czy Avon ? Jak tam kosmetyki się sprawują ? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ma katalogi, ale ukazują się one rzadko (raz na 3 miesiące) i za dużego wyboru tam nie ma (zapraszam na stronę firmy, tam można obejrzeć katalog on-line), ale kosmetyki są naprawdę tanie
      to moje pierwsze zamówienie, więc dopiero zaczynam je testować, ale jestem dobrej myśli, bo na KWC mają raczej pozytywne opinie
      niebawem i ja wstawię swoje :)

      Usuń
  4. miałam kilka produktów z tej firmy i z większości byłam zadowolona

    OdpowiedzUsuń
  5. A ja pierwszy raz słyszę o tej firmie, chętnie bym wypróbowała, ale nie znam nikogo kto się tym zajmuje :(

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Masz pytanie? Pisz :) scar_lett@wp.pl