Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 8 marca 2012

Zakupy Oriflame

Właśnie odwiedził mnie kurier :jupi:!!!

Oto co zamówiłam sobie w katalogu 4:


1. mleczko oczyszczające Essentials 3 w 1 z wyciągiem z bratka
2. wygładzający krem na dzień Ecobeauty
3. lakier do paznokci Very Me Neon, odcień Explosive Orange
4. oczyszczająco-nawilżający krem na dzień i na noc z olejkiem z drzewa herbacianego i rozmarynu, Pure Nature
5. opaski Natalie



A tak prezentuje się lakier (wybaczcie za takie niechlujstwo, ale malowałam na szybko :/):


Fajnie się maluje, dobrze kryje, nie jest tak gęsty jak te z serii Floral, więc myślę, że będzie bardziej trwały. Kolor jest trochę jaśniejszy niż na zdjęciu, ale biegałam po całym domu i nie mogłam tego uchwycić. Ciekawe jak będzie wyglądał w świetle UV ;)

i opaski:



Podoba mi się ich kolor, bo fajnie odznacza się na czekoladowym brązie mojej czupryny :) Nie wiem czy są warte swojej ceny (19,9 zł w promocji), bo materiał to bawełna i elastan czyli to tak jakby ucięty kawałek najzwyklejszej koszulki i spleciony w warkocz - z pewnością można to zrobić samemu, o ile komuś się chce ;> Kupiłam je, bo ostatnio mam fazę na opaski, a te są urocze ;)


Za chwilę idę zmyć makijaż i nałożyć krem Pure Nature, za jakiś czas spodziewajcie się recenzji obu kremów i mleczka - zapraszam.


AAA!!! I jeszcze życzenia dla Was (mam nadzieję, że się nie obrazicie;))

Dzisiaj Dzień Kobiet, więc cycki w górę! 
I odrzuć z twarzy gradową chmurę,
niech żyje cellulit i kurze łapki
bo i tak jesteśmy fajowe babki!!!!!!!


Jak Wam się podobają te zakupy? Zamawiałyście coś sobie w tym katalogu?

9 komentarzy:

  1. nie kupuję nic z Ori, ciekawe zakupy

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja wzięłam całą serię z bratka :D Czy mogła byś napisać recenzje o tym produkcie Eco Beauty? Oczywiście jak już wypróbujesz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jasne, że napiszę :)
      dziś próbowałam ten krem Pure Nature i zauważyłam, że trochę się świecę... no, ale to dopiero początek
      zdam relację z testowania

      Usuń
  3. nie kupowałam nic z Oriflame ostatnimi czasy i w ogóle nie orientuję się co tam maja teraz :) chyba muszę załatwić katalog i zobaczyć :)
    tylko że ja i ta od zawsze jestem fanką Avonu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też i jakoś nie mogę się przekonać do zapachów z Ori - uważam, że cena jest zbyt wygórowana w stosunku do trwałości
      za to w Avonie jest inaczej, wiele zapachów mi się podoba i te co mam są w większości bardzo trwałe (niedługo pochwalę wam się moimi pachnidłami;))

      Usuń
  4. Ostatnio lubię kosmetyki z Ori-cprawda głównie zapachy i kolorówkę,ale bardzo mnie ciekawi krem Eco Beauty,daj proszę znać czy jest dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. ja w katalogu 4 pobiorę tylko kredkę "nude" i pieniącą się emulsję Optimals.
    W katalogu 3 zaszalałam z pełnym zestawem Paradise, więc tym razem skromnie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Masz pytanie? Pisz :) scar_lett@wp.pl