Łączna liczba wyświetleń

niedziela, 22 lipca 2012

Kapsułki dotleniająco-nawilżające Optimals Oxygen Boost, Oriflame

Idąc za ciosem, dziś podzielę się z Wami opinią po dwutygodniowej kuracji


kapsułkami dotleniająco-nawilżającymi 
Optimals Oxygen Boost


* zdjęcie pochodzi ze strony producenta


Kapsułki zamówiłam dość dawno temu w jakiejś mega super promocji (kosztowały ok. 20 zł)  i leżały sporo czasu bezużyteczne aż w końcu postanowiłam sprawdzić jak działają. Moja skóra nie cierpi z powodu braku nawilżenia, ale z uwagi na lato i upały jakie miały miejsce na początku lipca (wtedy kiedy rozpoczęłam kurację) oraz to, że właśnie odwiedzałam rodziców (mama ma maseczkę do twarzy z tej serii) podkradłam jej odrobinę, a po zabiegu użyłam pierwszej kapsułki.



Opis produktu z ulotki:

Skażenia powietrza zmniejszają w środowisku ilość tlenu wykorzystywanego przez komórki skóry. Zestresowana i zanieczyszczona skóra może stać się szara, zmęczona i wyglądać starzej. Skóra nie może oddychać. 

Nawilżająco-dotleniające składniki aktywne i witamina E odpowiednio nawilżają skórę i chronią ją przed wolnymi rodnikami. Naturalny składnik aktywny pozyskiwany z drożdży zawiera aminokwasy i peptydy, które zwiększają spożycie tlenu na poziomie komórkowym i działają stymulująco na metabolizm komórkowy  spowolniony przez przez szkodliwe czynniki pochodzące z zewnątrz.


WIDOCZNE REZULTATY:
- skóra wygląda zdrowiej
- jest idealnie miękka i gładka 
- jest pełna witalności

Skład: CYCLOPENTASILOXANE, DIMETHICONE CROSSPOLYMER, ASCORBIC ACID, METHYL METHACRYLATE/GLYCOL DIMETHACRYLATE CROSSPOLYMER, C12-15 ALKYL BENZOATE, DIMETHICONOL, OCTYLDODECYL PCA, TOCOPHERYL ACETATE, TRIMETHYLSILOXYSILICATE, ASCORBYL TETRAISOPALMITATE, MANNITOL, PARFUM, BHT, FAEX EXTRACT


UWAGA ! ! ! 
Stosuj przez 14 dni bez przerwy



Kapsułki zapakowane są w dwóch blistrach, po 7 sztuk w każdym


Są koloru granatowego


Aby wydobyć preparat ze środka, należy przełamać kapsułkę (ja odkręcałam je jak mini buteleczki)

Tu zauważyłam pierwszy minus, bo mimo tego, że nie mam długich paznokci (raczej takie średnie) to trudno było mi odkręcić czy przełamać to tak, aby preparat nie dostał się pod płytkę - próbowałam na różne sposoby, ale za każdym razem było to samo. Nie wiem jak radzą sobie z tym osoby z dłuższymi paznokciami czy tipsami...
Po "zważeniu" w ręku pierwszej kapsułki zastanawiałam się czy nie za dużo tego preparatu w środku na moją twarz, ale po odkręceniu okazało się, że to wręcz idealna ilość.



Kuracja jest koloru złoto-żółtego

I tu w pewnym sensie kolejny minus, ponieważ jak tylko kuracja wypłynęła ze środka na palca, moim oczom ukazał się preparat właściwie bezzapachowy, ale o mało zachęcającym kolorze. Byłam zaskoczona, bo inaczej to sobie wyobrażałam - początkowo nie wiedziałam dlaczego, bo wydawało mi się, że nigdy wcześniej nie widziałam jak rzeczywiście powinien wyglądać, ale szukając dziś kapsułek w katalogu (8/2012) trafiłam na zdjęcie, na którym kuracja jest koloru żelowo-białego (mam nadzieję, że wiecie o co mi chodzi). Nie jest to jakaś wielka niedogodność, ale może prowadzić do nieporozumień z klientkami jeśli te przy zakupie będą sugerować się zdjęciem z katalogu.


Konsystencja żelowa, nie za rzadka i nie za gęsta - taka w sam raz


Tu widać, że po chwili trochę spływa z dłoni


Po pierwszej aplikacji byłam mile zaskoczona tym, z jaką łatwością preparat rozprowadza się na twarzy. Podczas rozprowadzania skóra natychmiast staje się gładka i aksamitna (tak jak po moim ulubionym serum Reversalist), kuracja błyskawicznie się wchłania i daje efekt zmatowienia skóry, który utrzymuje się aż do rana. 
Z tego względu, że preparat stosowałam wieczorem nie wiem czy nadaje się pod makijaż ani jak długo efekt zmatowienia utrzymuje się w warunkach dziennych, słonecznych. 

Kapsułki przeznaczone są do wszystkich typów cery, w każdym wieku - ja mam cerę mieszaną i jestem zachwycona efektami! Skóra jest nawilżona, niczym nie zapchana, a plamy po krostach po całej nocy wydają się być lekko rozjaśnione i przygaszone.
Z pewnością nie raz jeszcze przeprowadzę sobie taką kurację a nawet skuszę się na inne produkty z tej serii, bo podobno wówczas są jeszcze lepsze efekty.


Cena:
26,9 - 29,9 zł w promocji (cena katalogowa 49,9 zł)


Używałyście tych kapsułek? Macie doświadczenia z innymi produktami z serii Oxygen Boost?




P.S. 
Chcę Wam się jeszcze tylko pochwalić tym, co w końcu udało mi się znaleźć w moim miasteczku:


Tak, tak!!! :D Jantar!!! :D
Tak się cieszę, że nie macie pojęcia - polowałam na nią od kiedy pierwszy raz o niej przeczytałam (czyli od ponad pół roku) i nigdzie nie mogłam jej dorwać aż w końcu trafiłam do małego sklepiku zielarskiego i tam była. Byłam tak szczęśliwa, że nie zwróciłam uwagi na to, co jeszcze było ciekawego w tym sklepiku, ale na pewno to nadrobię jak tylko portfel mi ciut odetchnie ;)

2 komentarze:

  1. jestem konsultantką Ori i ja z serii Optimals używam mgiełki do twarzy :) na upały jest idealna, chłodzi skórę, dotlenia, i nieco zapobiega świeceniu się skóry, więc jest fajna :>

    Pattsu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Masz pytanie? Pisz :) scar_lett@wp.pl