Pisałam w wielu miejscach, że ostatni miesiąc roku to było zło dla portfela... Zresztą, same zobaczcie
A) Mariza
- płyn do higieny intymnej łagodzący i odświeżający
- puder sypki
- fluid matująco-kryjący
B) ciuchland
- kolekcja kosmetyków Soap&Glory: krem do rąk, masełko do ciała, żel pod prysznic (+ płyn do kąpieli, który powędrował do Anety),
- The Body Shop, kremowy żel pod prysznic
C) Natura
- maska na dłonie
- plasterki na krosty i plamy
D) Biedronka
- płatki do demakijażu + zmywacz + chusteczki
- balsamy i maski do włosów oraz biała glinka myjąca i maska-scrub oczyszczająca (ta różowa)
F) e-zebra
- maska do włosów (zapomniałam o niej przy okazji prezentowania zakupów z okazji DDD)
G) zakupy Anety dla mnie
- pianka do higieny intymnej biała akacja i zielona herbata
H) Avon
- płyn do kąpieli orchidea i malina ♥
- scrub do ciała
- szczoteczka do oczyszczania twarzy
- pędzel do nakładania maseczek
- ekspresowy korektor zmarszczek
- przecudnej urody lakiery piaskowe: Black Sequins, Polished Plum, Teal Glitter, Cherry Dazzler, Silver Crystals, Crystalized Pink (brakuje tylko Radant Rose, ale niebawem się pojawi)
I) CosmoSpa
- olej arganowy
- kwas mlekowy
- sól do kąpieli
J) wygrana w rozdaniu u Lacquer-Maniacs
- płyn micelarny i tonik Lirene
(błyszczyk i lakier to dodatki, ale jakże pasujące do mnie)
+ pokazywane wcześniej K) zakupy z DDD oraz L) prezenty.
Nie chcę się zarzekać, że w 2015 koniec z zakupami. Nie dam rady. Nie zrezygnuję z zamawiania chociażby z Avonu czy z Marizy. Postaram się wydawać pieniądze rozważniej, spełniać swoje zachcianki, ale te nietuzinkowe. Wszystko już mam, więc teraz pora na realizowanie marzeń kosmetycznych.
A Wam jak poszło w grudniu? Rozsądnie czy tak jak u mnie?
Zainteresowało Was coś z moich nowości?
Super zakupki! :)
OdpowiedzUsuńSpor, sporo :D
OdpowiedzUsuńJa właśnie od wczoraj przygotowuję wpis z zakupami z grudnia i z całego roku
Świetne kosmetyki z ciuchlandu :) Ciekawa jestem jak sprawuje się ta szczoteczka do oczyszczania twarzy z Avonu, ja mam zamiar taką dorwać w biedronce za 19,99 zł :)
OdpowiedzUsuńCiekawi mnie ta szczoteczka z Avonu :)
OdpowiedzUsuńJa przestałam liczyć zakupy - może powinnam od nowa się do tego wdrożyć ;)
u mnie zdecydowanie mniej zakupów było w grudniu :)
OdpowiedzUsuńSpore zakupy :) Mam tę glinkę rosyjką do twarzy i sprawdza się świetnie :)
OdpowiedzUsuńjak to kosmetyki z ciuchlandu? pierwsze słyszę o takim evenemencie:)
OdpowiedzUsuńdaj znać jak szczoteczka z avonu, jestem strasznie jej ciekawa:)
dużo świetności. Nigdy nie widziałam kosmetyków w ciucholandach. Piankę z GP mam i uwielbiam, ale w tej drugiej wersji. Jak się skończy to i na tę się skuszę:)
OdpowiedzUsuńkochana same wspaniałości :*
OdpowiedzUsuńPłyn orchidea&malina z Avonu to mój ulubiony :) A z żeli polecam eukaliptusowy (Energising), przepięknie pachnie.
OdpowiedzUsuńTy to masz łowy w tym sh
OdpowiedzUsuńOgromne zakupy!!!
OdpowiedzUsuńKosmetyki z ciucholandu najlepsze :)
OdpowiedzUsuńgdzie Ty dorwałaś ciuchland z takimi cudami? :) aleee kosmetyków, ciekawa jestem tych lakierów z Avon :)
OdpowiedzUsuńwow, jaka armia lakierów!
OdpowiedzUsuńjestem ciekawa jak się sprawdzą :)
Płyn do higieny łagodzący z Marizy jest bardzo dobry. Zaciekawiły mnie te plasterki na krosty i plamy i piaski z Avonu.Mam nadzieje,że bedzie jakiś wpis ? :)
OdpowiedzUsuńjak ja kocham zakupy :) a u Ciebie widzę same wspaniałości :) brałabym wszystko ;)
OdpowiedzUsuńIle fajnych kosmetyków :))) Ja poszalałam mniej, piasek kupiłam tylko jeden ;)
OdpowiedzUsuńJak sprawuje się szczoteczka z Avonu? Zastanawiałam się nad nią intensywnie :P
OdpowiedzUsuńTeż mam płyn malina & orchidea, cuuudny zapach! Piankę GP lubię - nie podrażnia i przyjemnie pachnie, a na piasek Radiant Rose również czekam ;)
OdpowiedzUsuńnooo troszkę nakupowałaś :-) a ile lakierów.......
OdpowiedzUsuńchyba muszę częściej nawiedzać ciuchlandy, świetne kosmetyki wynajdujesz
bardzo jestem ciekawa tej szczotki do czyszczenia twarzy, koniecznie musisz mi o niej opowiedzieć
Same cuda tutaj widzę ! :)
OdpowiedzUsuńNajbardizje marzy mi się ta babuszka :)
Ile wspaniałości :)
OdpowiedzUsuńNajbardziej wpadły mi w oko kosmetyki z ciucha, lakiery piaskowe z Avon (będę musiała przyjrzeć się im bliżej) oraz zmywacz w płatkach z Biedry.
Soap&Glory w ciucholandzie? No nieźle :)
OdpowiedzUsuńKosmetyki rosyjskie zamierzam przetestować ;)
ale sie obkupilas w te ksarby syberii i alkiery !: O
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tej pianki do higieny intymnej z Green Pharmacy, nigdy wcześniej jej nie widziałam.
OdpowiedzUsuńAle dobroci :) Zainteresowały mnie te plasterki z Beauty Formulas, ciekawe, czy działają :D
OdpowiedzUsuńSporo tego. Pokazuj lakiery z Avonu, bo uwielbiam fakturę piaskową. ;D
OdpowiedzUsuńW jakim ciucholandzie są takie kosmetyki?! Muszę tam pojechać :)
OdpowiedzUsuńspore zakupy :) zazdroszczę kosmetyków z soap&glory :)
OdpowiedzUsuń