Łączna liczba wyświetleń

piątek, 10 października 2014

Mariza, mini lakier nr 70 - nowość!

Witajcie :)
Skoro już nie śpię a fotki czekają od dawna to pora Wam zaprezentować mój ostatni lakierowy nabytek. W katalogu nr 5 wrzesień-październik Mariza wprowadziła 11 nowych odcieni swoich mini lakierów: 6 soczyście letnich kolorów i 5 jesienno-zimowych brokaciaków. Mnie kusiły tylko te soczyste, ale ostatecznie wybór padł na jeden z nich czyli ten o numerze 70.



Kolor jak dla mnie lawendowy, więc taki średnio jesienny choć sama lawenda i jej zapach bardzo mi pasują do jesieni. Bałam się trochę tego lakieru, bo już raz się skusiłam na pastelowy błękit z tej serii i choć był przecudnej urody to okazało się, że przebarwił mi płytkę na żółto i bardzo długo nie mogłam się tego pozbyć. Tym razem dla bezpieczeństwa użyłam bazy, więc nie było problemów po zmyciu.


Tak wygląda porównanie ze zdjęciem w katalogu - jak widać, różnicy praktycznie nie ma.


Jak na leniwca przystało, na wszystkich fotkach widzicie jedną warstwę, która szybko wyschła. Prześwitów nie ma. Pędzelek malutki, ale wbrew obawom dobrze się nim operuje. Mała buteleczka, więc jest szansa na zużycie do dna ;)

Trwałość bardzo słaba - już na drugi dzień miałam starte końcówki a zaraz potem zaczął odpryskiwać. Na szczęście bardzo łatwo się zmywa. Można oczywiście kombinować z bazami przedłużającymi trwałość, nie wiem jednak czy to coś daje.


Dostępność:
konsultantki

Cena:
4,7 zł/5 ml




Na koniec bonus! Paznokcia serdecznego postanowiłam ozdobić piórkowym topem 185 B&W od My Secret (10 ml/7,99 zł). Nie polubiłam go. Ładnie wygląda na paznokciu i przedłuża trwałość lakieru bazowego nawet o kilka dni (!), ale ciężko się zmywa z płytki.


Pojemność to 10 ml, więc 2 razy większa i buteleczka i pędzelek.

 



Jak Wam się podoba?

17 komentarzy:

  1. W duecie z topem bardzo mi się podoba ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja to jestem lakierowo zacofana :p pierwszy raz widzę ten lakier piórkowy... ale bardzo ładnie wygląda

    OdpowiedzUsuń
  3. fajny :) ja to lubię takie mini mini- dużych nigdy nie jestem w stanie zużyć ;P

    OdpowiedzUsuń
  4. O mamo ♥ na paznokciach wygląda pięknie! często zamawiałam te mini lakiery jednak dla mamy albo jej koleżanek, bo moje paznokcie do malowania się niestety nie nadają :(
    Zapraszam do mnie na nowy post ;)
    Pozdrawiam,
    Karolina z Likemywholefashion

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolor ogromnie mi się podoba, lubię wszelkie fiolety na paznokciach.
    Duży plus dla lakieru, że już jedna warstwa wystarcza aby nie było prześwitów.
    No ale ta trwałość... a właściwie jej brak. A tak dobrze się zapowiadał ;)
    Ps. Jakie masz długie paznokcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. kolor bardzo fajny i to tylko po jednej warstwie - podoba mi się :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczny kolor, te małe lakiery są świetne :)

    OdpowiedzUsuń
  8. No kolor to on ma prześliczny :p

    OdpowiedzUsuń
  9. Fajny kolor więc szkoda, że ma słabą trwałość.

    OdpowiedzUsuń
  10. Jak mi się podoba?! Cholernie mi się podoba i muszę go mieć, o!!:D

    OdpowiedzUsuń
  11. Kolor jest cudowny, szkoda tylko że trwałość taka nieciekawa, ale z topem wygląda mega :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ten mini lakier ma piękny kolor, no i faktycznie może dałoby się go zużyć. Ale trwałość... W tej chwili mam na paznokciach "piórka", które genialnie wyglądają, jednak zmywanie ich to udręka ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Przepiękny kolor lakieru, ale trwałość kiepska :/ Pozdrawiam serdecznie i zapraszam na rozdanie jeśli masz ochotę :) http://beauty-natural-ladyhope.blogspot.com/2014/10/rozdanie-balea-eveline-joanna-i-inne.html

    OdpowiedzUsuń
  14. Woow piękny jest ten kolor lakieru nigdy nie używałam lakierów z tej firmy ale chyba czas to zmienić.
    http://sylwiatestujeiradzi.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :)

Masz pytanie? Pisz :) scar_lett@wp.pl