A) Avon
- karmelowy żel pod prysznic,
- płyn do kąpieli Renifer wanilia i śliwka- już czuć klimat świąt ♥,
- pędzel do makijażu (bardzo sztywny i nie umiem go używać),
- woda perfumowana AVON Life - moja ostatnia miłość ♥,
- zestaw 5 pierścionków, niżej zbliżenie
jeden pierścionek już na moim palcu;
- płyn do płukania jamy ustnej Ziaja i Tołpa;
C) DOZ
- pianka do higieny intymnej Green Pharmacy Biała akacja i zielona herbata ♥
oraz Szałwia i lawenda;
D) ROSSMANN
- tusz do rzęs Wibo
(na palcu widać jeden z pierścionków).
Wsio. Jak widać Avon rulez.
Wpadło Wam do koszyka coś ciekawego ostatnio?
Bardzo lubię ten tusz ;)
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie ten żel, ale niestety żele Senses bardzo wysuszają mi skórę.
OdpowiedzUsuńTen tusz z wibo kocham! <3 Muszę pomyśleć o zakupie tych pianek z Green Pharmacy :)
OdpowiedzUsuńFajne zamówienie z Avonu :D
OdpowiedzUsuńOdpuściłam ten żel Senses, bo stwierdziłam, że wolę iść do Lidla po limitki ;) ja w październiku też nie poszalałam i w listopadzie póki co też nie ;)
OdpowiedzUsuńfajne nowości
OdpowiedzUsuńZastanawiam się nad tym żelem z Avonu. Jak go oceniasz?
OdpowiedzUsuńOj ja już dawno nie robiłam żadnych zamówień z Avonu :P
OdpowiedzUsuńJak ten tusz? Zdaje egzamin?
OdpowiedzUsuńwiesz co, kiedyś byłam z niego bardzo zadowolona a teraz jakoś mniej :/ czasem zlepia mi rzęsy i muszę dodatkowo je rozczesywać szczoteczką ze starego ;)
Usuń