wygładzającym kremie na dzień Ecobeauty
Info od producenta:
Kompleksowa, antyoksydacyjna seria do pielęgnacji skóry Ecobeauty z technologią Natural Pro-Blend działa w doskonałej synergii, by wzmocnić, chronić i pielęgnować Twoją cerę.
Krem na dzień pomaga wypełnić skórę, wzmacnia jej barierę ochronną i pomaga w walce z niedoskonałościami."
87%* wygładzenie drobnych zmarszczek powstałych wskutek odwodnienia skóry
77%* zmniejszenie porów
82%* poprawiony koloryt cery
* Testy konsumenckie (88 kobiet, krem na dzień i na noc, 4 tygodnie)
Krem jest polecany do wszystkich typów cery, dla osób w każdym wieku.
Kolor jak widać mleczny.
Bardzo fajnie się rozprowadza i wchłania.
Opakowanie bardzo wygodne, z pompką, która dozuje tyle, ile nam potrzeba.
Po pewnym czasie zauważyłam, że to nie jest taka zwykła pompka (jak np. w podkładzie), która pobiera produkt "od dołu" tak, że "od góry" widać zużycie - ta tak jakby wypycha cały krem do góry (nie wiem jak to ująć w słowa, ale chodzi o to, że po ponad dwóch miesiącach używania zostało mi ok. 1 cm kremu co jest widoczne nie na dnie opakowania, ale tuż pod zakrętką, pod światło).
Tu skład jeśli kogoś interesuje.
Identyczna pompka jest w kremie na noc Eucerin.
Jak już wspomniałam wyżej, kremu używam raczej regularnie (przez parę dni testowałam inny) od ponad dwóch miesięcy, dokładnie od Dnia Kobiet. Po pierwszej aplikacji skóra trochę mnie piekła i była lekko zaczerwieniona, tak samo jeśli krem nałożyłam tuż po maseczce lub peelingu. Bardzo często też mam dziwne uczucie "pocenia się" skóry twarzy pod kremem - nakładam krem i po chwili czuję, że skóra mi się "poci", nigdy jeszcze nie czułam czegoś podobnego. Może ma to coś wspólnego z wygładzaniem drobnych zmarszczek powstałych wskutek odwodnienia skóry? Nie wiem...
Jeśli chodzi o zmniejszenie porów to te faktycznie wydaja się być mniej widoczne. Kiedyś pisałam Wam o tym, że zaobserwowałam powiększające się pory na policzkach, po obu stronach nosa i to właśnie one skupiły moją uwagę. Po aplikacji kremu buźka od razu wydaje się być dużo gładsza, taka delikatna i mięciutka.
Poprawiony koloryt cery? O nie! Absolutnie się z tym nie zgodzę! No chyba, że ja nie za bardzo rozumiem to sformułowanie... W tej kwestii nic się u mnie nie zmieniło. Mam niestety nawet takie wrażenie, że krem i stosowanie go na dzień spowalniało wszelkie moje zabiegi, które miały mi pomóc np. z rozjaśnieniem plam po krostach. Podczas używania kremu Ecobeauty na dzień, na noc stosowałam przeważnie serum REVERSALIST, Avon. I tak jak rano budziłam się i zachwycałam tym, co serum zrobiło podczas snu, tak po dniu z kremem Ecobeauty wszystko wracało do "normy". Tak samo było z syfkami - serum je podsuszało, a krem był jakby pożywką do dłuższego gojenia się tych zmian... Dlatego wydaje mi się, że krem jest odpowiedni wyłącznie dla cer bezproblemowych.
Największym plusem tego kremu jest natychmiastowy efekt matowienia skóry, który utrzymuje się dość długo - teraz jak jest ciepło to po 4-5 godzinach czasem muszę użyć bibułki, wcześniej nawet do wieczora nie miałam problemów z błyszczeniem. Ponadto, krem nie zapycha i bardzo dobrze się sprawdza jako baza pod podkład, ponieważ szybko się wchłania (od razu można nakładać podkład) i wygładza nam buźkę, co sprawia, że podkład lepiej się rozprowadza - podczas stosowania tego kremu musiałam jedynie zrezygnować ze stosowania podkładu matującego, bo oba te produkty razem powodowały podkreślanie suchych skórek i innych niedoskonałości.
Moja opinia być może nie jest miarodajna, bo producent zaznaczył, że powyższe efekty można było zaobserwować przy równoczesnym używaniu kremu na dzień i na noc przez 4 tyg., no a ja używałam tylko tego na dzień. Mimo wszystko raczej nie zakupię go ponownie, bo cena jest zbyt wysoka a dobry krem matujący można kupić taniej.
Cena 69 zł/50 ml (w promocji ok. 46 zł)
Cena 69 zł/50 ml (w promocji ok. 46 zł)
Używałyście może jakiegoś produktu z serii Ecobeauty? Jestem ciekawa Waszych opinii, zwłaszcza o podkładzie, bo sama rozważałam zakup.
Ja mam 3 kremy i też uważam że będą idealne dla normalnej cery jak dla mnie za słobo nawilża, jedynie krem na dzień może się obronić bo szczególnie latem powinnien być lekki i szybko się wchłąniać ale na noc potrzebuję czegoś znacznie mocniejszego a ten niestety jest prawie taki sam jak wersja na dzień
OdpowiedzUsuńja nie mam porównania, ale cieszę się, że udało mi się go wykończyć ;)
Usuńwiem o co chodzi z opakowaniem! też kiedyś miałam takie w kremie! to super rozwiązanie bo wiesz, że Ci się tlen nie dostaje do środka i widzisz dokładnie kiedy skończy się opakowanie
OdpowiedzUsuńtlen i zanieczyszczenia z palców, bo ja jakoś nie umiem wybierać krem ze słoiczka inaczej niż palami :)
UsuńA ja mam chęć na niego:) Teraz oszczędzam, ale w przyszłości go sobie kupię:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:) I obserwuję:)
mam nadzieję, że będziesz Ci służył :)
UsuńJa mam krem pod oczy z serii EcoBeauty, wlaśnie go kończę( pierwsze opakowanie) , jakichś cudów nie zauważylam,ale skóra pod oczami, ktora jst bardzo delikatna wydaje się byc dobrze nawilżona a po nalożeniu kremu czuję uczucie spinania.
OdpowiedzUsuń